Dwoje absolwentów ASP w Katowicach w pierwszej dziesiątce Kompasu sztuki
Redakcja Rzeczpospolitej na czwartym miejscu umieściła Martynę Czech, a na dziewiątym znalazł się Maciej Cholewa.
Czwarta pozycja przypadła Martynie Czech (1990), laureatce Grand Prix 42. Biennale Malarstwa Bielska Jesień 2015 oraz laureatce Talentów Trójki 2017 w kategorii sztuki wizualne. Każdy jej ekspresyjny obraz o agresywnej kolorystyce, posiada historię opartą na faktach, opowiada o cierpieniu zwierząt. Oprawcą zawsze jest człowiek. Jest głosem rozpaczy i ostrej krytyki gatunku ludzkiego, jak i samej siebie, jako jego przedstawiciela. Fascynują ją skrajne emocje: nienawiść i ból, rozkosz i udręka, miłość i nienawiść, itp. Przenosi je na płótno, posługując się językiem sztuki naiwnej, jakby wyszło spod ręki dziecka – uzasadnia redakcja.
Agata Kus (1987) razem z Pawłem Matyszewskim (1984) i Maciejem Cholewą (1991) zajęli ex aequo dziewiąte miejsce. Każdy z nich tylko pozornie zafascynowany jest inną tematyką. Krążą wokół tego samego problemu. Człowieka i jego zapętlenia nie tylko we własnym świecie.(...) Maciej Cholewa, artysta wizualny, autor instalacji, wideo, obiektów, słuchowisk, opowiadań, w 2016 r. otrzymał wyróżnienie magazynu SZUM w konkursie Najlepsze Dyplomy Akademii Sztuk Pięknych 2016.– Sztuka to w moim przypadku parafrazowanie, konfabulacja i doszukiwanie się znaczeń w zwykłych rzeczach i różnych historiach – przyznaje artysta. W projekcie „Głos małego miasta”, pracy stworzonej na wzór gazety codziennej bierze na warsztat fikcyjne, typowe miasteczko, dodaje historie z rodzinnego Radzionkowa. Jako obserwator nie ocenia, dokumentuje pewne fakty – czytamy na stronie rp.pl