Aktualności 20.10.2022

Inny/Obcy/Ten Sam – widmowa obecność Hansa Bellmera i niepozbywalne prawo pożądania

Wystawa i konferencja.

 Życie,  miłość  i śmierć  są  tym  samym  –  to  droga  ku  nieskończoności,  której  osiągnąć  nie  możemy,  ale  nie  umiemy  tego  nie próbować czynić. Droga w przestrzeni zawsze dzieli ją na pół, lecz otwiera horyzont możliwości, któremu nie towarzyszy żaden kres,  poza  wyobrażeniem.  Droga  dzieli  na  pół,  ale  zawsze:  co  podzielone  nie  pozwala  zapomnieć  i  każe  pamiętać, że  najpierw musi być, co całe; podzielone nie może być bez niepodzielonego. Mistyka drogi nie polega na tym, że jest taka albo inna, ale na tym, że jest. Świat jako doświadczenie należy do podstawowej relacji Ja–Ty. To nasza droga do przebycia. Nie ma innego sposobu ludzkiej egzystencji. Spotkanie z Drugim jest drogą, której nie sposób pominąć.

Kiedy  powstaje  dom,  powstaje świat.  Kiedy  znika  dom, świat  staje  się  ułudą.  Nie  można  nie  mieć  domu,  bo  dom  to zakorzenienie. Bez niego jesteśmy ułomni i wydani na pastwę losu, tego o czym mówimy moira, albo fatum. Wtedy tak naprawdę nas  nie  ma,  bo  nie  ma  tego  rdzenia  i  oparcia,  które  służy  nam  ciągle  i  zawsze,  pomaga  trwać  i  pozwala  być.  Stwarza  nas.  Być oznacza tu mieć swój dom i stałą w nim obecność. Dlatego zawsze jesteśmy skądś, właśnie stąd, gdzie nasz dom – kto wychodzi z  domu,  do  niego  wróci.  Kto  nie  ma  domu,  nie  wróci  nigdzie,  bo  nigdzie  nie  jest  zakorzeniony,  jest  znikąd,  jest  niemal  jak włóczęga, albo pielgrzym, któremu nawet nie majaczy na horyzoncie cel pielgrzymiego perygrynowania.

Czy tak było w sprawie Hansa Bellmera, który urodził się w 1902 roku w Katowicach w domu przy ul. A.Mickiewicza 10 (dawnej August–Schneider–Strasse),  a  mieszkał  w  kamienicy  przy  obecnej  ul.  T.Kościuszki  47?  Był  synem  inżyniera  Hansa  Johanna Bellmera  i  Marii  Donnerstag  i  poszedł świat:  w  1923  roku  rozpoczął  naukę  w  berlińskiej  Wyższej  Szkole  Technicznej, żył w Berlinie, Paryżu – tam w czasie wojny pomagał ruchowi oporu produkując fałszywe paszporty, uwięziony w więzieniu Camp des Milles (Aix–en–Provence) i tam spędził większość wojny. Po wojnie pozostał w Paryżu, aż spoczął w 1975 r. na cmentarzu Père–Lachaise.

Czym więc w przypadku Bellmera będzie dom, więcej – domostwo, oikos? Ta osobliwa strefa życia (habitable zone), gdzie rodzi się i przebiega życie. Gospodarstwo wszystkiego, co zostało powierzone naszemu staraniu i naszej trosce. Dotknięcie
niedotykalnego. Pochodzący z głębi czasu Kairos jak głos platońskiego Fajdrosa pouczającego o tym, co jest anamnesis, że jest przypominaniem  sobie  tego,  co  kiedyś  widziała  nasza  dusza,  gdy  wędrowała  w  orszaku  bogów  i  podnosiła  głowę  ku  Bytowi rzeczywistemu.  Tak,  to  tu  prawdziwie  tak,  Inny,  Obcy,  na  naszych  oczach  staje  się  Ten  Sam.  Tak  oikos  przechodzi  w  polis: wspólnota  fizycznego  miejsca,  terytorium,  któremu  daje  się  narysować  mapę,  by  móc  nawigować  i  przez  to  być  u  siebie i wspólnota celu, to co buduje tożsamość, tj. poczucie siebie i bycia „u siebie."

Zabiegi  oddalania  się  i  powracania, świadomego  wykorzeniania  i  ponownego  zadomowiania  posłużą  jako  punkt  wyjścia  do rozważań  nad  twórczością  i  problematyczną  obecnością  Hansa  Bellmera,  podejmowanych  w  ramach  organizowanego  przez Akademię Sztuk Pięknych projektu pt. Inny/Obcy/Ten Sam obejmującego następujące pola jako mapę problemu:
1. (re)konstrukcja pola Bellmera/bellmerowskiego świata,
2. topos poststrukturalno–psychoanalityczny,
3. „przepisywanie" Bellmera,
4. epifania (nie)obecności.

W roku 2021 planowana jest dwudniowa konferencja, wystawa, pokazy filmów i performances, których wspólnym mianownikiem będzie  próbą  wyjścia  poza  dotychczasowy  kanon  odczytań  twórczości  Hansa  Bellmera.  Projekt  Inny/Obcy/Ten  Sam  wyrasta z  potrzeby  przyjrzenia  się  przepoczwarzającym  się  bohaterkom  jego  prac,  nie  tylko  jako  ciału  wymykającemu  się  formie,  ale przede wszystkim naznaczonemu płcią. Prace Bellmera badane jako dokumenty epoki, poświadczają mizoginistyczne nastawienie  surrealistów,  w  myśl  André  Bretona  i  Louisa  Aragona  głoszących, że  niczego  tak  nie  kochali  tak  jak  młodych histeryczek, prowokują do namysłu nad twórczością autora słynnej lalki, podejmowanego także z perspektywy badań genderowych. 

Zabieg  ten  ma  na  celu  zwrócenie  uwagi  na  obsesyjne  powtarzany  przez  artystę  zabieg  uprzedmiotawiania kobiecego  ciała.  Zarówno  w  obszarze  grafiki,  rysunku  jak  i  rzeźby  niezmiennie  dekapitowanego,  poniżonego,  poszatkowanego, skrępowanego sznurami, uległego, traktowanego jako bezbronny, niemy obiekt poddany kolonizującemu męskiemu spojrzeniu.

Podejmowane badania recepcji prac artysty, ewoluującej w kontekście zmieniających się tendencji historii i sztuki, przygotowują miejsce  do  rozważań  nad  metamorfozą,  przemianą,  w  końcu  zagadnieniami  transseksualności  i  transpłciowości,  w  kontrze  do opresji  heteronormatywnej  kultury.  W  tym  kontekście  konferencja  będzie  okazją  do  prezentacji  działań  współczesnych  artystek i artystów, symbolicznych dziedziczek i spadkobierców mistrza, podobnie jak on, podejmujących próby oswojenia monstrualnego charakteru ciała. Tym samym raz jeszcze Bellmer, który stał się przez zdarzenia losu Inny i Obcy może ujawnić się jako Ten Sam.
dr Marta Lisok,  
dr Roman Lewandowski,  
dr Mieczysław Juda, prof. ASP

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.