Piękno hałd i nieużytków. Nowy projekt edukacyjny Kroniki w poszukiwaniu dzikości w mieście
„Niebo w papiloty. Sztuka jako piąty żywioł” to nowy projekt warsztatowy Centrum Sztuki Współczesnej Kronika w Bytomiu, w którym dzieci i młodzież tworzą sztukę razem z artystami. Tym razem inspiracją jest miejska przyroda.
Bytomska Kronika zaczerpnęła tytuł projektu z jednego z wierszy Mirona Białoszewskiego, największego w polskiej poezji piewcy miejskich nieużytków, przestrzeni niepoddanych rygorowi nadmiernej higienizacji, za to pełnych dziko pleniącej się roślinności. „Boję się zbytniego porządkowania” – pisał Białoszewski w „Chamowie”, swojej relacji z warszawskiego blokowiska. Kronika swój projekt poświęca codziennemu otoczeniu przyrodniczemu śląskiej młodzieży. To przyroda typowa dla górnośląskich miast: zarastające (częściej w sposób niezaplanowany) poprzemysłowe przestrzenie, hałdy i wyrobiska, ale także sąsiadujące z nimi miejskie skwery i parki. Młodzi uczestnicy projektu poświęcają też uwagę dzikiej zieleni ścisłego śródmieścia, wyrastającej spomiędzy kostek brukowych i wzdłuż krawężników, wciskającej się w szczeliny i pęknięcia.
Dlaczego? Ponieważ kontakt z naturą jest niezbędnym warunkiem dobrostanu. Pozwala na głęboki relaks, wzmacnia potencjał intelektualny, kreatywność i zmniejsza ryzyko chorób cywilizacyjnych. Coraz częstsze wyobcowanie dzieci ze środowiska naturalnego skutkuje z kolei zjawiskiem określanym jako „zespół deficytu natury”.
Podczas warsztatów składających się na projekt „Niebo w papiloty. Sztuka jako piąty żywioł” dzieci i młodzież pracują w interdyscyplinarnych zespołach razem z artystkami i artystami oraz specjalistkami i specjalistami zajmującymi się naukami biologicznymi, ochroną przyrody, edukacją ekologiczną i aktywizmem oraz arteterapią. Każda z czterech grup bierze na warsztat inny żywioł.
W projekcie biorą udział młode osoby ze szkół z Bytomia i Zabrza oraz Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Radzionkowie. Warsztaty prowadzą artystki Dobrawa Borkała, Michalina W. Klasik, Dominika Łabądź oraz Joanna Zdzienicka-Obałek i Paweł Szeibel przy wsparciu m.in. prof. Edyty Sierki i prof. Piotra Skubały z Wydziału Przyrodniczego Uniwersytetu Śląskiego, Witolda Szwedkowskiego z Miejskiej Partyzantki Ogrodniczej i Barbary Ziemer z Pracowni Edukacji Przyrodniczej i Ekologicznej Śląskiego Ogrodu Botanicznego w Mikołowie.
Osoby uczestniczące w projekcie eksplorują śląską przyrodę poszukując przestrzeni wytchnienia i inspiracji, budując relacje z naturą i zastanawiając się, jak przełożyć to na pozytywną zmianę dla siebie i dla środowiska. Młodzież szuka sposobu na wyrażenie ważnych dla siebie idei, żeby ostatecznie – we współpracy z artystami – przekształcić je w formę sztuki inspirowaną wybranym żywiołem. Wszystkie prace zostaną zaprezentowane na wystawie „I wkroczyłam w świat pełen zmartwień” w CSW Kronika, której otwarcie planowane jest na 23 listopada. Gotowe prace posłużą studentom i studentkom edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej (Wydział Nauk Społecznych UŚ) – podczas warsztatów w przestrzeni wystawy młodzi edukatorzy i edukatorki stworzą własne scenariusze zajęć odnoszące się do postulatów podnoszonych przez młodzież.
Całość projektu podsumuje zeszyt edukacyjny zawierający m.in. propozycje działań do samodzielnego przeprowadzenia w otoczeniu miejskiej przyrody.
Patronat nad projektem „Niebo w papiloty” objęły Akademia Sztuk Pięknych w Katowicach i Uniwersytet Śląski w Katowicach. Sponsor: Multi Polymers. Patronat medialny: Bytomski.pl, Chillizet, Dzikie Życie, Gazeta Wyborcza, SilesiaDzieci.pl, Slazag.pl, SmogLab.pl.
Projekt „Niebo w papiloty. Sztuka jako piąty żywioł” dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.